Oblaci Maryi Niepokalanej… W nagłówku znajduje się figura Niepokalanej z domu generalnego w Rzymie – przed tą figurą św. Eugeniusz de Mazenod OMI doznał mistycznego doświadczenia, które w naszej rodzinie nosi nazwę „uśmiechu Maryi”. Jego młoda rodzina zakonna przeżywała kryzys, Eugeniusz trwał na modlitwie przed tą figurą w domu macierzystym zgromadzenia w Aix en Provence. Nie byliśmy wtedy jeszcze oblatami Niepokalanej – wydarzenie miało miejsce 15 sierpnia 1825 roku. W grudniu – tuż przed audiencją u papieża Leona XII – Eugeniusz zmienia nagle nazwę zgromadzenia z oblatów św. Karola, na „oblaci Maryi Niepokalanej”. Było to niezwykle ryzykowne – taka zmiana w ostatniej chwili mogła oznaczać niezdecydowanie Założyciela, było to także jeszcze przed ogłoszeniem dogmatu o Niepokalanym Poczęciu w 1854 (wtedy Eugeniusz stał tuż przy Ojcu Świętym). Niesamowita historia! Tak oto przy naszych nazwiskach pojawia się skrót „O-blatus M-ariae I-mmaculatae” (ofiarowany Maryi Niepokalanej); pielęgnowane jest również pozdrowienie, jakim o. Eugeniusz zaczynał listy: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Niepokalana! Nasze konstytucje stawiają nam Maryję jako wzór naszej oblacji – Maryja bowiem całkowicie poświęciła się osobie i dziełu Zbawiciela.
Zgodnie z tradycją naszej rodziny zakonnej staramy się przeżywać ten dzień wraz ze wspólnotą parafialną, jeśli przy naszym klasztorze prowadzimy działalność duszpasterską w ramach diecezji. Uroczystej Eucharystii przewodniczył superior naszego komunitetu, a koncelebrowali ją wszyscy obecni w domu współbracia. Była to również okazja, aby włączyć się w parafialne podziękowanie o. Wiesławowi Nowotnikowi OMI – wikariuszowi – który obchodził swoje imieniny. Na koniec zgromadzenia liturgicznego odnowiliśmy akt oddania Niepokalanej oraz prosiliśmy o nowe powołania z parafii na Pogorzelcu. W dniu dzisiejszym w naszym Zgromadzeniu rozpoczął się rok modlitw o nowe powołania oblackie.