Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
8 grudnia 2018
W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi przypada święto patronalne Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Oblat, z łaciny „oblatus”, oznacza: ofiarowany. Jest to zatem dzień naszej zakonnej tożsamości, jaką nadał nam Kościół, zatwierdzając nasze Konstytucje i Reguły. Z tej okazji wspólnoty oblackie na całym świecie przeżywają ten dzień wyjątkowo. Również nasza wspólnota zgromadziła się na uroczystej Eucharystii – 8 grudnia 2018 roku o godzinie 18.00. Celebracji przewodniczył przełożony wszystkich oblatów na Pogorzelcu – o. Rafał Kupczak OMI. Mszę świętą koncelebrowali duszpasterze oraz domownicy klasztoru (misjonarze ludowi), którzy przebywali w tym czasie w domu zakonnym. Homilię wygłosił o. Krzysztof Ziętkowski OMI – pochodzący z naszej parafii, rozpoczynając jednocześnie rekolekcje adwentowe, które potrwają do środy 12 grudnia.
Homilista oparł słowo na trzech obrazach, zaczerpniętych z liturgii Słowa. Wskazał na rzeczywistość grzechu, która jest nieposłuszeństwem Bogu; na postawę słuchania w życiu Maryi oraz na chwałę i wybranie każdego z nas „jeszcze przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem”.
Pod koniec liturgii złożono życzenia o. Wiesławowi Nowotnikowi OMI, który w dniu jutrzejszym obchodzi swoje imieniny. Z okazji święta patronalnego, rada parafialna złożyła życzenia oblatom oraz siostrom służebniczkom. Dzieci Maryi wręczyły zakonnikom i siostrom róże. Ostatnim momentem celebracji przed błogosławieństwem było odnowienie aktu zawierzenia Niepokalanej, jaki w imieniu wspólnoty oblackiej, odmówił superior.
(pg)
O wojnie na Ukrainie, kontrastach i działaniu Boga… wywiad exclusive!
27 listopada 2018
W uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata gościliśmy w naszej wspólnocie parafialnej misjonarza z Ukrainy – o. Dawida Omiecińskiego OMI. Głosił słowo Boże na każdej Eucharystii oraz mógł doświadczyć ogromu życzliwości ze strony naszych parafian.
Nasz gość udzielił również wywiadu, dzieląc się swoim doświadczeniem życia i posługiwania na Ukrainie. O. Dawid pod „ostrzałem” pytań o. Pawła Gomulaka OMI.
(pg)
Sesja formacyjna misjonarzy ludowych w Krakowie
23 listopada 2018
22 listopada 2018 roku zakończyła się sesja formacyjna misjonarzy ludowych (rekolekcjonistów) w Krakowie. Tematem przewodnim było przepowiadanie do osób w podeszłym wieku – “Osoby starsze w centrum oddziaływania rekolekcyjnego”. Organizatorami była Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej oraz Katedra Gerontologii Społecznej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Spotkanie trwało od 20 listopada 2018 roku.
Z naszej wspólnoty zakonnej w zjeździe uczestniczyli oo.: Gomulak Paweł, Kupczak Rafał, Nowak Marian, Skup Robert oraz Żok Franciszek.
Coroczne warsztaty mają charakter praktyczny, pomagając misjonarzom poprawiać swoją wrażliwość kaznodziejską oraz warsztat przepowiadania. Taki charakter miały również tegoroczne półtoragodzinne bloki tematyczne. Pierwsze warsztaty poprowadziła prof. UP dr hab. Joanna Małgorzata Łukasik – pedagog, pedeutolog, socjoterapeuta, specjalizująca się w analizie społecznego funkcjonowania osób starszych. Ukazywała mechanizmy, jakie zachodzą w psychice seniorów oraz sposoby aktywizowania osób w podeszłym wieku. Uczestnicy mieli za zadanie wypracować modele postępowania z kilkoma postawami zamkniętymi i trudnymi, których mogą doświadczać w posłudze misyjno-duszpasterskiej.
Poczucie straty i jak pomagać, towarzyszyć osobom doznającym pustki, spowodowanej chociażby śmiercią współmałżonka, dziecka, samobójcy, ale także emocji spowodowanych separacją lub rozwodem – były tematem panelu dyskusyjnego, prowadzonego przez dr. Hannę Stępniewską-Głębik. Dzieliła się doświadczeniem z pracy aktywizującej dzieci na Oddziale Onkologii i Hematologii w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu. Wielokrotnie towarzyszyła również osobom, przeżywającym żałobę. Podkreślała niebezpieczeństwo używania utartych zwrotów, które zamiast pomagać osobie przechodzić przez proces doznawania straty, mogą spowodować długotrwałe reakcje patogenne. Ukazywała konieczność towarzyszenia takim ludziom i pozwalania im również na przeżywanie, doświadczanie skrajnych emocji – również względem Boga.
Popołudniowe warsztaty rozpoczął natomiast prof. UP dr hab. Krzysztof Gurba – wieloletni prodziekan do spraw rozwoju Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego i kierownik Katedry Dziennikarstwa. Obecnie specjalizuje się w badaniu mediów społecznościowych i korzystaniu z nich osób starszych. Jako Prezes Oddziału Krakowskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich oraz członek Rady Programowej Telewizji Polskiej – oddziału w Krakowie, ukazywał typowe błędy, jakie można popełniać na ambonie oraz sposoby, by przepowiadanie rekolekcyjno-misyjne było adekwatne do potrzeb osób w podeszłym wieku. Podkreślał jednocześnie potrzebę dbałości o piękno języka polskiego. Jako członek rady duszpasterskiej archidiecezji krakowskiej za czasów kard. Franciszka Macharskiego, pokazywał formy duszpasterskiego oddziaływania w środowisku osób starszych, które przecież stanowi największą grupę wiernych w Kościele – również ze względu na czas, którym dysponują osoby w podeszłym wieku.
Mgr Anna Karolina Duda jest pedagogiem ze specjalnością społeczno-opiekuńczą i szkolną. Jest również akredytowanym mediatorem w sprawach takich, jak: rodzinne, cywilne, karne, oświatowe. Aby zrozumieć złożoność konfliktów, jakie mają miejsce między ludźmi i w nas samych, uczestnicy tego bloku rozpoczęli od zabawy edukacyjnej z liną. Prelegentka uświadamiała zebranym, że mediacja nie prowadzi do kompromisu, ale jej celem jest usatysfakcjonowanie obu stron, a do wniosków i rozwiązań muszą dojść sami. Aby zilustrować złożoność ludzkich emocji, jakie dochodzą do głosu w sporach, z jakimi miała do czynienia w swoim doświadczeniu zawodowym, zaaranżowała role dwóch braci, którzy nie chcą opiekować się starszą, schorowaną matką. W każdej z grup oblaci musieli wcielić się w skłócone rodzeństwo, a mediatorzy mieli za zadanie pomóc poróżnionym w wypracowaniu zgody.
…trzeba przyznać, że jedna z par, odgrywających “skłócone rodzeństwo” zachowała mocne, emocjonalne argumenty… i rozeszła się “niepogodzona”. Dopiero kolacja, kończąca dzień wykładowy – nakłoniła ich do osiągnięcia braterskiego porozumienia w inscenizowanym wcześniej wyimaginowanym sporze.
Spotkania misjonarzy ludowych są również okazją do wymiany doświadczenia na polu misjonarskim, a także braterskich spotkań, których w tych dniach nie brakowało. Sprzyjała temu atmosfera Krakowa oraz – przynajmniej chwilowe – oderwanie od obowiązków misyjno-rekolekcyjnych. W ten sposób rekolekcje i sesje formacyjne traktował Założyciel, mając na względzie, że misjonarze nie widzą się przez długi okres czasu.
Każdego dnia oblaci gromadzili się również na wspólnej Eucharystii, którą pierwszego poranka sprawował wraz z nimi prowincjał polskiej prowincji – o. Paweł Zając OMI. Podziękował im za trud głoszenia słowa Bożego, który wciąż jest wizytówką naszej działalności ewangelizacyjnej w Polsce. Mszę św. celebrował w intencji grona misjonarzy ludowych, a na zakończenie celebracji odmówiono modlitwę o powołania oblackie, szczególnie do posługi słowa.
Warsztaty oblackie charakteryzują się wreszcie tym, że na koniec wypracowywane są konspekty kilku, kilkunastu kazań, związanych z tematem spotkania. Tak również było i tym razem. Sesję roboczą animował o. Sebastian Wiśniewski OMI – przewodniczący komisji misjonarskiej i organizator sesji formacyjnych. Ostatnim momentem “roboczym” było spotkanie z ordynariuszem polskiej prowincji, który dzieląc się swoimi spostrzeżeniami na temat ofiarnej posługi misjonarzy ludowych, wsłuchiwał się również w ich postulaty oraz propozycje. Ojciec Paweł Zając OMI, zamykając tegoroczne spotkanie, udzielił zebranym błogosławieństwa.
Misjonarze ludowi – oblaci w sposób szczególny przeznaczeni do posługi słowa. Nazwa wywodzi się z francuskiego: missionaire populaire, które tłumaczy się albo jako “powszechny”, albo “ludowy”. W polskiej tradycji oblatów przyjęło się drugie. Celem posługi tej grupy oblackiego duszpasterstwa jest głoszenie kazań, rekolekcji, misji parafialnych. Jest to pierwszy cel charyzmatu, pozostawionego nam przez św. Eugeniusza de Mazenoda, który wraz z pierwszymi Misjonarzami Prowansji, głosił misje parafialne wśród wiernych południowej Francji. Posługa ta jest nieustannie podtrzymywana w polskiej prowincji. Misjonarze oblaci są znani w Polsce z przepowiadania misyjnego i rekolekcyjnego. Wciąż doskonalą swój warsztat oraz wrażliwość na potrzeby wspólnoty wierzących. Obecnie ich grono liczy trzydziestu oblatów.
(pg/oblaci.pl)
Śmierć w klasztorze, czyli jak przechodzi się do życia za klauzurą…
1 listopada 2018
W uroczystość Wszystkich Świętych patrzymy na wspólnotę Kościoła w szerokim wymiarze. Wszyscy jesteśmy “świętymi” – w taki sposób zwracał się do chrześcijan św. Paweł w swoich listach. Idea świętości w języku Biblii – szczególnie Pierwszego Przymierza – wyraża się przez termin “qādôsh” (קָדוֹשׁ). Prawdopodobnie wywodzi się on od dwuliterowego źródła: “qd”, które oznacza “ciąć, odcinać”. Język grecki Pisma Świętego przetłumaczy ten termin jako “hagios” (ἅγιος). Chrześcijanie, należąc do Chrystusa, żyją innymi prawami i wzrastają ku innej rzeczywistości – stąd jesteśmy niejako oddzieleni od świata, żyjąc w świecie. Nie jest to jednak oddzielenie tylko i wyłącznie rozpatrywane w sensie negatywnym, chociaż św. Paweł przestrzega nas: “Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” (1 Tes 5,22), ale przede wszystkim przeżywanie swojej doczesności na inny sposób. Mówi o tym papież Franciszek w adhortacji apostolskiej o świętości “Gaudete et exsultate”: “Zapominamy, że to nie życie ma misję, ale że jest ono misją” (GE, 27). Jesteśmy zatem powołani do przeżywania naszej codzienności na “święty” sposób, stąd każda nasza czynność – choćby najbardziej prozaiczna, codzienna i szara: praca, odpoczynek, sprzątanie etc. – jest naszą drogą do świętości. Tak dorastamy do naszego ostatecznego powołania, które wyraża dzisiejsza uroczystość: “Nie bój się świętości. Nie odbierze ci ona sił, życia ani radości. Wręcz przeciwnie, ponieważ staniesz się tym, co zamyślał Ojciec, kiedy ciebie stworzył i będziesz wierny twojej istocie” (GE, 32).
Dorastanie do świętości dokonuje się w każdym stanie życia chrześcijańskiego – niemniej jednak z pewnością budzi większa zainteresowanie, gdy dokonuje się za klauzurą zakonną. W charyzmacie oblackim bardzo mocny nacisk położony jest na wspólnotowość. Wszystko czynimy, jako wspólnota. Żyjemy w niej i przez nią ewangelizujemy. Ważnym wymiarem jest również przeżywanie trudnych momentów, jakimi jest odchodzenie z tego świata naszych współbraci. Z zasady staramy się, aby umierali we wspólnocie, w której żyli. Tak umierał nasz założyciel, otoczony oblatami. Tak odbywa się przejście do domu ojca naszych współbraci.
Dom zakonny w Kędzierzynie-Koźlu przeżył w tym roku śmierć o. Józefa Chlebka OMI. Ten wieloletni i zasłużony misjonarz ludowy (rekolekcjonista) odchodził otoczony modlitwą współbraci. Pomimo ogromnego cierpienia, zawsze powtarzał “Bóg zapłać, Bóg zapłać za wszystko”. Zachęcamy do wysłuchania świadectwa przełożonego klasztoru w Kędzierzynie-Koźlu, który w rozmowie z p. Martą Procherą z radio Doxa, dzieli się dorastaniem do świętości o. Józefa na ostatnim etapie jego ziemskiej pielgrzymki. Przypominając życzenie św. Eugeniusza, my również mamy nadzieję, że wraz z nim i wszystkimi świętymi oblatami, stanowi “małą wspólnotę oblacką w niebie blisko Niepokalanej” – swojej patronki:
(aby wysłuchać audycji, kliknij na przycisk)
W dniu dzisiejszym grób o. Józefa Chlebka OMI odwiedził przełożony wspólnoty. Stajemy nad mogiłami naszych bliskich ze świadomością, że nadal tworzymy jedną rodzinę Kościoła. Wierzymy, że wielu spośród naszych bliskich osiągnęło świętość i stanowią: "wielki tłum, którego nikt nie mógł policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy. I głosem donośnym tak wołają: «Zbawienie w Bogu naszym, Zasiadającym na tronie, i w Baranku»" (Ap 7,9-10). Autor Apokalipsy bardzo wymownie ukazuję powszechność zbawienia: "sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela" (Ap 7,4) - to obraz pełni. Objawienie św. Jana należy do gatunku apokaliptyki, w którym ogromne znaczenie ma symbolika liczb. Dwanaście pokoleń Izraela to wyraz całego Ludu Wybranego. Apostoł nie mówi już tylko o Izraelitach, ale mnoży dwanaście razy dwanaście, włączając w liczbę opieczętowanych również tych, którzy przez chrzest zostali wszczepieni w Chrystusa. Jesteśmy zatem powołani do życia, "skazani" na życie wieczne. Niech dzisiejsze święto będzie dla nas zachętą do trwania w Chrystusie, pamięci o Kościele oczyszczającym się w czyśćcu i doświadczania pomocy naszych świętych przodków.
o. Paweł Gomulak OMI (pg/oblaci.pl)
Będzie trzecia wspólnota oblacka w diecezji opolskiej
31 października 2018
Ordynariusz Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej – o. Paweł Zając OMI, spotkał się dzisiaj z Ordynariuszem Diecezji Opolskiej – bp. Andrzejem Czają, oraz biskupem pomocniczym – bp. Pawłem Stobrawą, aby przedyskutować kwestię nowej fundacji oblackiej w Opolu. Z inicjatywą stworzenia nowej parafii w północnej części miasta i powierzenia jej naszemu zgromadzeniu, wystąpił ordynariusz opolski. Na terenie jego diecezji funkcjonują już dwie parafie, prowadzone przez oblatów – św. Eugeniusza de Mazenoda w Kędzierzynie-Koźlu (dzielnica Pogorzelec) oraz św. Józefa Robotnika w Bodzanowie koło Głuchołaz.
Po zasięgnięciu opinii swojej rady oraz po konsultacji z oblatami polskiej prowincji, prowincjał udzielił biskupowi opolskiemu odpowiedź pozytywną. Dzisiejsze spotkanie dotyczyło wstępnych ustaleń co do przyszłej fundacji. Parafia, która zostanie utworzona będzie miała za patrona św. Jana Pawła II, który uczynił założyciela oblatów swoim prywatnym patronem w dziele nowej ewangelizacji. Takie jest również oczekiwanie ordynariusza diecezji opolskiej, aby nowa wspólnota posiadała charakter ewangelizacyjny i zakonny. Kolejne spotkanie wraz z podpisaniem odpowiednich ustaleń kanonicznych pomiędzy zgromadzeniem a diecezją, ustalono na początek adwentu.
(pg)